2012-12-16
Natura przystosowała zwierzęta do życia w środowisku naturalnym poprzez nadanie poszczególnym gatunkom cech, które im w tym pomogą.

Stąd też zwierzęta mieszkające na terenach skutych lodem mają jasny kolor ubarwienia i duże ilości tłuszczu pod skórą, który zapewnia im utrzymanie ciepła, natomiast zwierzęta mieszkające na pustyniach znoszą niedobór wody i potrafią przetrwać ogromne dobowe wahania temperatury itd. Problem pojawił się w chwili, kiedy człowiek postanowił udomowić zwierzęta. W życiu wielu gatunków doszło do wielkich zmian, jednakże do XX wieku następowały one dość wolno. W ubiegłym wieku pojawiło się jednak wiele odkryć, które pozwalają na wprowadzanie zmian w budowie zwierząt bardzo szybko – rozwinęła się genetyka.

Badania genetyczne, eksperymenty prowadzone przez naukowców pomogły w tworzeniu nowych ras zwierząt posiadających wybrane cechy takie jak ubarwienie, długość sierści czy budowę ciała. Równocześnie niektóre z naturalnych cech zanikają. Szczególnie widoczne jest to w przypadku domowych pupili. Jeszcze do niedawna wiele z dzisiejszych gatunków psów czy kotów właściwie nie istniało. Teraz zaś są bardzo modnymi towarzyszami celebrytów. Są ładne, miłe ale często zatraciły swoje cechy umożliwiające im chociażby przetrwanie w zimnie. I w tym miejscu pojawia się nowy wynalazek ostatniego wieku – odzież i buty dla psa.

W pierwszych założeniach buty miały chronić łapy przed zimnem oraz takimi zagrożeniami jak szkło znajdujące się na ulicy lub sól rozsypywana na chodnikach zimą. Jednakże bardzo szybko stały się one podobnie jak sweterki, kurtki czy sukienki dla zwierząt znacznikiem wizerunku celebrytów. Dzisiaj buty dla psa to przede wszystkim modny fason i znana marka. Mniej istotne jest ich pierwotne zadanie. W końcu najważniejsze jest jakie wywrą wrażenie na prasie czy konkurencji, nie zaś to czy pupilowi jest w nich wygodnie.

Jednakże może warto byłoby wrócić do pierwotnego stanu rzeczy. Wprawdzie nie uda się cofnąć czasu i z domowego psa zrobić wilka, ale z pewnością można pozwolić biegać zwierzakowi bez śmiesznego i z pewnością niewygodnego obuwia.

Nadesłał: wolfik